Ponad 7,6 mln ton węgla przeładowano w Porcie Gdańsk od początku roku
Wizyta studyjna w Porcie Gdańsk dotycząca importu węgla kamiennego do Polski odbyła się 28 września. W ramach spotkania miała miejsce również konferencja prasowa Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa PGE Polskiej Grupy Energetycznej, którą otworzył Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk.
Konferencja prasowa odbyła się na Nabrzeżu Dworzec Drzewny, na którym operuje spółka Port Gdański Eksploatacja. Przez wiele lat, ze względu na zły stan techniczny nabrzeże to nie było eksploatowane. Dziś dzięki zrealizowanym inwestycjom pracują na nim największe dźwigi. PG Eksploatacja S.A. przeładował w tym roku ponad 2 mln ton węgla i jest drugim największym operatorem w porcie przeładowującym ten surowiec.
Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk: – Uczestniczymy w tym ważnym łańcuchu jakim jest import węgla do naszego kraju. Jesteśmy odpowiedzialni za etap, który rozpoczyna się na redzie naszego portu a kończy na placach składowych. Do tej pory realizowaliśmy przeładunki węgla głównie na pirsie rudowym, gdzie operatorem jest spółka Port Północny także na terenie Portu Wewnętrznego, gdzie operuje spółka PG Eksploatacja S.A. Wojna w Ukrainie spowodowała, że musieliśmy włączyć dodatkowe nabrzeża, w oparciu o które jest możliwy rozładunek węgla. Co do zasady, w porcie realizujemy rozładunek przy wykorzystaniu sprzętu, który znajduje się na nabrzeżach. Ale dynamiczny wzrost przeładunku tej grupy ładunkowej jaką jest węgiel, spowodował że posługujemy się również urządzeniami statkowymi. W porcie jesteśmy odpowiedzialni za dwie relacje: rozładunek z burty statku na plac i załadunek na samochody dostawcze i wagony. Na dobę obsługujemy ok. 500 samochodów i ok. 20 składów pociągów z węglem – tłumaczył prezes Greinke.
Zapewnił dziennikarzy, że ze strony portu nie ma zagrożenia dla przeładunków węgla. – Kongestia nam nie grozi. Choć muszę przyznać, że obecna sytuacja to dla nas duże wyzwanie. Możliwe ze w tej grupie ładunkowej zakończymy rok wynikiem niespotykanym do tej pory, bo aż 13 mln ton. Przypomnę tylko, że średnie przeładunki węgla sięgały dotychczas ok. 4,8 mln ton rocznie.
Od stycznia do 27 września br. w Porcie Gdańsk przeładowano ponad 7,6 mln ton. Tylko w sierpniu przez portowe nabrzeża przeszło ponad 1,1 mln ton (o 222 proc. więcej niż w sierpniu ub.r.). Obecnie na placach składowych Portu Gdańsk znajduje się 1,4 mln ton węgla. – Cały czas polepszamy infrastrukturę, zwiększamy powierzchnię placów składowych, montujemy wagi kolejowe. Miesięcznie utwardzamy ok. 3 ha placów. Operatorzy inwestują w mobilny sprzęt przeładunkowy, ładowarki. – dodaje Łukasz Greinke.
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski podkreślił, że wobec dużego zapotrzebowania na węgiel uruchomiono wszelkie moce przeładunkowe, by surowiec jak najszybciej trafiał ze statków do odbiorców w całej Polsce. – Realizujemy specjalne zadanie zasypania dziury, która powstała na polskim rynku po ogłoszeniu embargo na rosyjski węgiel. W tej chwili rozładowywany jest statek z węglem z Kolumbii. Jego parametry są najbardziej zbliżone do parametrów węgla rosyjskiego, czyli tego najbardziej poszukiwanego przez klientów indywidualnych i ciepłownie – wyjaśniał prezes Dąbrowski. – Od początku roku PGE Paliwa sprowadziła do Polski ok. 4 mln ton węgla. Do końca grudnia będzie to już 8 mln ton, a do końca sezonu grzewczego, czyli do kwietnia – ok. 10 mln ton.
Po briefingu dziennikarze udali się do Portu Północnego, gdzie mieli okazję zobaczyć jak wygląda rozładunek węgla w terminalu specjalizującym się w przeładunkach węgla i rudy żelaza. Spółka operuje na pirsie rudowym. W tym roku przeładowała już blisko 5 mln to węgla.
Kontakt do mediów:
Anna Drozd – rzecznik prasowy Portu Gdańsk
e-mail: anna.drozd@portgdansk.pl
tel: (+48) 727 064 605